Per aspera ad astra – Projekt „NOAA-picture-receiving” uwieńczony sukcesem!
Per aspera ad astra. Ta łacińska sentencja – przez trudności do celu, a dosłownie: przez ciernie do gwiazd, trafnie obrazuje starania naszych Klubowych Kolegów: Dariusza SP3CAD i Mateusza SP2EMB w budowaniu systemu odbiorczego map pogodowych APT z satelitów NOAA.
Godna podziwu pasja, wytrwałość i twórczy intelekt zaowocowały dziś sukcesem! System odbiorczy funkcjonuje doskonale!
Od jakiegoś czasu po cichu kibicowaliśmy w Klubie obu kierownikom i wykonawcom projektu: Dariuszowi SP3CAD i Mateuszowi SP2EMB.
Jak wszystkim badaczom i odkrywcom satelitarnego nieba, dane im było poznać radość sukcesu i gorycz nieudanych eksperymentów. Muszę się przyznać, że i mnie – wiecznego optymistę – chwilami dopadały myśli, czy uda się osiągnąć dobrą jakość zdjęć przy tak zminimalizowanym budżecie. Dariusz i Mateusz nie zrażali się odmową współpracy ze strony kolejnych odbiorników i zbyt wąskich filtrów. Prowadziła ich Magia Radia i Magia Satelitarna – Astra. W końcu, używając kosmicznego języka, to radioamatorzy stojący po Jasnej Stronie Mocy i Moc była z nimi podczas wielogodzinnych prób.
Pomoc przy konfiguracji oprogramowania nadeszła także ze strony Ireneusza SQ2RCI i Macieja SQ7OBJ.
Panaceum na wąskie pasmo odbiornika okazał się tuner DVB-T oparty na chipie RTL2832U i tunerze E4000, a także oprogramowanie SDR. Zestaw z anteną QFH pozwolił dziś na odebranie map pogodowych o bardzo dobrej jakości:
NOAA 18 z godziny 13:01 czasu zulu,
NOAA 19 z godziny 12:11 czasu zulu.