Materiały przygotowałem specjalnie dla kursantów sezonu jesiennego 2013. Linki wplecione w tekst są BARDZO ISTOTNE. Będę uzupełniać w miarę możliwości. Jeżeli trafiłeś tu z internetu, to mogą się wydawać niekompletne i wyrwane z kontekstu. Zapraszam do klubu 🙂
Artur SP2AGX
Ten utwór jest dostępny na licencji
Creative Commons Uznanie autorstwa
Na tych samych warunkach 3.0 Unported.
Program szkolenia
Program szkolenia na świadectwo klasy A na podstawie zalecenia T/R 61-02 z Wilna 2004.
- Wprowadzenie, historia i rodzaje aktywności
- licencjonowanie
- Polska
- CEPT+okolice
- reszta świata
- znaki wywoławcze i prefixy
- rodzaje łaczności
- foniczne
- telegrafia
- cyfrowe
- konstrukcja urządzeń
- technika antenowa
- łączność ratunkowa
- łączność lokalna i przemienniki
- stacje okolicznościowe
- zawody
- praca z terenu
- QRP
- APRS
- radiolokacja sportowa
- licencjonowanie
- Fizyka i podstawy elektryczności (przewodniki, izolatory, prawo ohma, moc, energia, łączenie rezystorów, kondensatorów itp.)
- podstawy DSP (sampling, kwantyzacja, twierdzenie Nyquista itp.)
- Ham Spirit
- Technika operatorska
- literowanie (polskie, międzynarodowe)
- raporty
- kod Q
- lokatory
- slang
- łączność ratunkowa
- procedury głosowe
- czas UTC
- Pasma i propagacja
- pasma MF, HF, VHF, wyższe + krótka charakterystyka
- bandplany
- propagacja
- przestrzenna
- przyziemna
- jonosferyczna
- troposferyczna
- ducting
- scatter
- meteorscatter
- aurora
- satelitarna
- EME
- obliczanie horyzontu radiowego
- Emisje
- AM, CW, SSB
- FM
- RTTY
- PSK
- Hell
- MFSK
- Packet Radio, APRS, HSMM
- spread spectrum
- system oznaczeń ITU
- Anteny
- podstawowe zależności
- rezonans
- rodzaje anten, polaryzacje
- dipol półfalowy (prosty i pętlowy)
- W3DZZ
- vertical
- yagi
- pętlowe (delta, kwadrat)
- aperturowe
- Zasilanie i dopasowanie anten
- koncentryk
- linia symetryczna
- współczynnik prędkości
- złącza RF
- dopasowanie anteny (T, Pi, linia fazująca, C, L, balun, unun)
- SWR
- obliczanie strat
- ERP, EIRP
- Zasilanie
- zasilacze (liniowe/impulsowe)
- akumulatory
- obliczenia ilości energii w akumulatorach
- zasilanie alternatywne
- Technika w.cz.
- filtry
- bloki funkcjonalne radiostacji
- parametry techniczne radiostacji
- PLL, DDS
- klasy wzmacniaczy
- EMI, EMC
- podstawowe pomiary
- Ham Shack
- co jest potrzebne do uruchomienia radiostacji
- radia (homebrew, stacjonarne, mobilowe, ręczne, specjalizowane)
- zasilacze
- PA
- ATU
- mierniki
- EMI
- interfejsy
- BHP
Licencjonowanie
Procedura zostania krótkofalowcem:
- Chęci
- Kurs w klubie
- Omówienie pytań
- Egzamin państwowy w UKE
- Otrzymanie świadectwa radiooperatora
- Złożenie wniosku o wydanie pozwolenia radiowego
- Otrzymanie pozwolenia radiowego
- Praca na pasmach 🙂
Sprawami formalnoprawnymi dotyczącymi krótkofalowców w Polsce zajmuje sie Urząd Komunikacji Elektronicznej. Aktualne informacje o egzaminach znajdują się na stronie UKE w tym wszystkie pytania i odpowiedzi.
Egzamin ma postać testu jednokrotnego wyboru ABCD. Od kilku lat nie jest wymagana znajomość telegrafii. Po egzaminie otrzymuje się świadectwo radiooperatora (potocznie certyfikat). Świadectwo jest ważne dożywotnio i generalnie na cały świat. Samo świadectwo jeszcze nie upoważnia do nadawania na pasmach (ale np. można u nas samodzielnie pracować na radiostacji klubowej).
Mając świadectwo radiooperatora można wystąpić o pozwolenie radiowe (potocznie licencja). Pozwolenie radiowe przydziela znak wywoławczy, jest ważne 10 lat i dopiero ten dokument upoważnia do nadawania. Zmieniając swój adres zamieszkania (np. okręg/województwo) albo przeprowadzając się za granicę powinno się wystąpić o nowe pozwolenie radiowe (na podstawie tego samego świadectwa radiooperatora). Można mieć kilka pozwoleń radiowych (np. dla Polski i Niemiec).
Polskie pozwolenie radiowe jest uznawane krótkoterminowo (90 dni) w krajach CEPT (i niektórych innych, np. USA). Na tygodniowy wyjazd np. do Grecji wystarczy zabrać nasze krajowe pozwolenie i można pracować z Krety 🙂 Każdorazowo trzeda indywidualnie rozpoznać/obgooglać temat pracy w danym kraju. Przy tymczasowej pracy zagranicznej używa się specjalnego znaku wywoławczego (opisane niżej, przy budowie znaku).
TODO: klasy świadectw i kategorie pozwoleń
Znaki wywoławcze i prefixy
Znak wywoławczy identyfikuje w eterze konkretną radiostację, jest unikatowy w skali świata. Radiostacją może być np.
- indywidualny nadawca (zwykły, pojedynczy, prywatny człowiek)
- organizacja (np. klub krótkofalowców, stowarzyszenie)
- stacja automatyczna / bezobsługowa (przemiennik, radiolatarnia, stacja pogodowa,
digipeater, transponder, satelita) – generalnie urządzenie, które pracuje bez ciągłego nadzoru człowieka - stacja okolicznościowa / specjalna (pracuje przez krótki czas np. z okazji jakiegoś święta,
wydarzenia, rocznicy itp.)
Znak wywoławczy składa się z liter i cyfr: prefiksu, okręgu, sufiksu i jeszcze „łamania”. Zakręcone 😉 lepiej na przykładzie mojego znaku:
SP | 2 | AGX |
prefiks | okręg | sufiks |
Prefiks określa tzw. podmiot. Podmiot to odpowiednik „kraju”. W ramach jednego kraju może być kilka podmiotów (każdy kraj ustala to indywidualnie). Np. inny będzie prefiks europejskiej Francji, a inny terytoriów zamorskich. Prefiks składa się z dwóch znaków – dwóch liter, litery i cyfry, cyfry i litery. Nigdy nie ma dwóch cyfr.
Prefiksy przydzielone Polsce (są pytania dokładnie o to na egzaminie) i ich przeznaczenie:
- 3Z – stacje specjalne
- HF – stacje specjalne
- SN – stacje specjalne
- SO – stacje indywidualne z powzoleniem radiowym kat. III
- SP – stacje indywidualne z pozwoleniem radiowym kat. I i stacje klubowe
- SQ – stacje indywidualne z pozwoleniem radiowym kat. I
- SR – stacje automatyczne
Numer okręgu jest pojedynczą cyfrą od 0 do 9. W Polsce określa położenie geograficzne stacji.
Mapka pochodzi z www.hamatlas.eu:
Na egzaminie trzeba wiedzieć do jakiego okręgu należy każde z województw i na odwrót. Istnieje też okręg o numerze zero – oznacza stacje specjalne albo ogólnopolskie, np. SP0PZK.
Inne kraje mogą miec zupełnie inny przydział prefiksów i okręgów. Np. u nas stacje automatyczne mają prefiks SR i różne okręgi, a w Niemczech rózne prefiksy i okręg zero. Na egzaminie wystarczy znać tylko sytuację w Polsce.
Sufiks – identyfikuje radiostację. Może mieć jeden, dwa, trzy lub więcej znaków. W znaku indywudualnym najczęściej składa się z trzech liter lub z dwóch liter. Jeżeli ma jedną literę lub więcej niż 3 to jest to prawie na pewno stacja okolicznościowa. W grupie prefiksów SP stacje klubowe mają specjalne sufiksy (są o to pytania na egzaminie):
- zaczyna się na K – kluby łączności LOK (np. SP6KCN, SP4KIE)
- zaczyna się na P – kluby zrzeszone w PZK (np. SP2PUT, SP2PAQ)
- zaczyna się na Z – kluby harcerskie (np. SP2ZAO, SP2ZCI)
Prywatne osoby mające znak z prefiksem SP na pewno nie będą mieć sufiksu rozpoczynającego się na te litery.
Pracując w kraju używa się po prostu swojego znaku wywoławczego z pozwolenia radiowego. Jest to wymagane przez prawo. W praktyce krótkofalowcy w specjalnych sytuacjach używają jeszcze tzw. łamania. Na przykładzie (wymowa będzie omówiona w sekcji literowanie):
- SP2AGX/M – stacja mobilna, nadaje w trakcie przemieszczania się, np. samochód, łódź na wodach terytorialnych
- SP2AGX/MM – stacja mobilna na wodach międzynarodowych
- SP2AGX/P – stacja przenośna, np. zabieram swoją radiostajcę i rozstawiam gdzieś w lesie,
lub chodzę po mieście z radiem ręcznym - SP2AGX/AM – stacja aeromobilna, np. samolot, helikopter, balon 🙂
- SP2AGX/6 – praca stacjonarna z innego okręgu (różni się od /P tym,
że np. mam stałe zasilanie, stałe anteny)
Łamanie się po znaku nie jest wymagane przez prawo, ale jest dobrym zachowaniem na pasmie. Można np. odróżnić czy pojawiły się dobre warunki propagacyjne i w Szczecinie nagle słychać Zakopane, czy krótkofalowiec z Zakopanego po prostu przyjechał samochodem do Szczecina. Stacje przenośne i mobilne będą też mieć zwyczajowe pierwszeństwo przy komunikacji przez przemiennik.
Pracując tymczasowo z zagranicy korzystając z krajowego pozwolenia radiowego trzeba korzystać ze specjalnego znaku. Jest to wymagane prawnie. Znak buduje się przez poprzedzenie swojego znaku prefiksem danego kraju. Np. DL/SP2AGX – stacja polska pracująca z terenu Niemiec. Różne kraje przeznaczają na pracę międzynarodową różne prefiksy – trzeba każdorazowo sprawdzić. Można jednoczesnie złamać się także po znaku np. DL/SP2AGX/M – przemieszczająca się stacja polska pracująca z terenu Niemiec.
TODO: znak contestowy
Literowanie
Kanał radiowy bardzo rzadko jest „krystalicznie czysty”, czesto jest zaszumiony i zawiera różne zakłócenia utrudniające wzajemne zrozumienie. W każdej łączności istotne jest przekazanie kilku informacji. Taką kluczową informacją są np. znaki wywoławcze (własny i korespondenta), które składają się z kilku liter i cyfr. Można je podawać wprost „po literach” (np. „es-pe-dwa-a-gie-iks”), ale łatwo wtedy pomylić litery (np. spółgłoski „pe”, „de”, „te”). Dodajmy do tego łączności międzynarodowe, inny akcent kolegów krótkofalowców z Indonezji, Arabii Saudyjskiej albo Włoch i mamy przepis na perfekcyjną katastrofę.
Żeby uniknąć problemów z podawaniem liter stworzono alfabet fonetyczny, który każdej literze przypisuje konkretne słowo. Słowa są odpowiednio dobrane, żeby były łatwe do odebrania, a zarazem bardzo różniły sie od siebie (żeby nie pomylić dwóch liter). Nawet przy zrozumieniu tylko fragmentu danego słowa można poprawnie odebrać literę.
Generalnie w użyciu (tzn. trzeba je znać na egzaminie) są dwa standardy:
Alfabet fonetyczny NATO jest oficjalnie zestandaryzowany i używany przez wiele służb profesjonalnych. Cyfry są podawane wprost po angielsku (np. „2” – „two”). Liczby zawsze podaje się jako kolejne cyfry np. 123 – one two three, nigdy jako one hundred twenty three. Przy okazji widać, że po cyfrach jest krócej i szybciej. Oczywiście należy tego używać z głową, jak ktoś mówi 1kW to jest po prostu „one kilowatt” a nie „one zero zero zero watts” 😉
Polskie literowanie opiera się na popularnych imionach. Nie jest oficjalnie zestandaryzowane, więc na paśmie można usłyszeć różne wariacje. Generalnie sprowadza się do użycia najprostszego i najpopularniejszego imienia na daną literę (nie należy zbytnio udziwniać), ale niektóre są używane praktycznie zawsze (np. A jak Adam, nigdy nie słyszałem Anna, mimo że jest równie krótkie). Zamiast Genowefy, natomiast często słyszę i używam Grażyna. Na szczęście na egzaminie nie ma zbyt podchwytliwych pytań – najprostsza i najlepiej brzmiąca odpowiedź jest najczęściej poprawna (oczywiście wszystkie pytania o literowanie również są w oficjalnej liście pytań). Cyfry podaje się wprost tak jak się czyta, czyli 2 to po prostu „dwa”.
W łączności lokalnej (i przy dobrej słyszalności) znaki podaje się wprost „po literach” (np. SP2AGX – „es pe dwa a gie iks”), często pierwsze wywołanie jest z pełnym literowaniem, a kolejne wymiany znaków są „po literach”. W łącznościach międzynarodowych używa się literowania NATO. Jeżeli dwóch Polaków prowadzi łączność na falach krótkich, a np. odezwie się stacja zagraniczna i zapyta „Who is on the frequency?” to wypada odpowiedzieć literowaniem NATO.
Kilka przykładów (wraz z łamaniem):
- NATO: SP2AGX – Sierra Papa Two Alpha Golf X-ray
- NATO: SP2AGX/M – Sierra Papa Two Alpha Golf X-ray stroke mobile („stroke” można pominąć)
- NATO: SP2AGX/P – Sierra Papa Two Alpha Golf X-ray stroke portable („stroke” można pominąć)
- NATO: DL/SP2AGX/P – Delta Lima stroke Sierra Papa Two Alpha Golf X-ray stroke portable (drugi stroke można pominąć, pierwszego nie – chodzi o to żeby wyraźnie oddzielić DL od SP2AGX, bo słów portable i mobile nie pomyli się z resztą znaku)
- polskie: SP2AGX – Stefan Paweł Dwa Adam Grażyna Ksawery
- polskie: SP2AGX/M – Stefan Paweł Dwa Adam Grażyna Ksawery przez mobil („przez” można pominąć)
- polskie: SP2AGX/P – Stefan Paweł Dwa Adam Grażyna Ksawery przez Paweł („przez” NIE można pominąć, bo Paweł można pomylić z właściwym znakiem)
- polskie: SP2AGX/9 – Stefan Paweł Dwa Adam Grażyna Ksawery przez Dziewieć
Poza dwoma pokazanymi standardami można spotkać się na paśmie też z:
- literowaniem rosyjskim (można się nauczyć, jeżeli chce się prowadzić łączności z Rosjanami po rosyjsku)
- literowaniem specyficznych znaków diaktyrycznych (liter 😛 ) np. w języku Niemieckim, Norweskim, Duńskim (czyli standard NATO + specyficzne słowa na litery np. „ä” czy „Æ”
- „starym literowaniem amatorskim” (używanym jeszcze przed powstaniem standardu NATO) np. sugar, boston, america – warto je znać i rozumieć, ale SAMEMU NIE UŻYWAĆ i odpowiadać standardowym literowaniem NATO
Raporty
W trakcie praktycznie każdej korespondencji amatorskiej zachodzi potrzeba oceny jakości łączności. Żeby osiągnąć lepszą komunikatywność niż „dobrze”, „trochę dobrze”, „tak półtrochę dobrze ale było kiedyś lepiej i w sumie nie wiem”, do tego i z Peruwiańczykiem, i z Chińczykiem – opracowano system raportów RST. Litera R oznacza Readability (czytelność) od 0 do 5, S – Strength (siła sygnału) od 0 do 9, T – Tone (ton). Na telegrafii używa się RST, przy łącznościach fonicznych jedynie RS.
Dokładny opis poszczególnych cyfr znajduje sie na hamradio.pl wiki. Czytelność (R) określa się na ucho, siłę sygnału (S) odczytuje się ze wskaźnika w radiu. Mierniki wbudowane w radia są mało dokładne, więc odczyt można traktować jako grube szacowanie.
Raport podaje się jako dwie cyfry, przykładowo:
- „Odbieram kolegę na pięć dziewięć”
- „Podaję raport: pięć dziewięć”
- „I read you five by nine”
Jeżeli tylko można zrozumieć korespondenta, to najczęściej podaje się raport 59 bez szczególnego namysłu (zarówno z lenistwa, jak i z wygody, żeby nie zmieniać standardowego wpisu w programie do logowania łączności). Podawanie dokładnego raportu może być nawet nie mile widziane przy łączności z oblężoną stacją specjalną, która chce zrobić jak najwięcej łączności w krótkim czasie (kliknięcie myszą w pole w programie, wymazanie domyślnego raportu 59 i wpisanie podanego zabiera cenny czas). Jeżeli siła sygnału przekracza S9 i miernik posiada większy zakres pomiarowy, to siłę podaje się przez radio jako S9+10dB (czytane np. „Odbieram na es dziewięć plus dziesięć decybeli.”, „Your signal is ten de be over nine.”).
Siła sygnału nie ma bezpośredniego związku z jakością. Siła sygnału zawiera w sobie właściwy sygnał i poziom zakłóceń. Przy sile S9+40dB i zakłóceniach można nic nie zrozumieć, a przy dobrych warunkach i niskich szumach można zrobić łączność z raportem 50 (świetna czytelność, brak wskazań na mierniku siły sygnału). Dobra jakość i zerowe wychylenie miernika często występuje podczas lokalnej łączności FM. Raporty przeważnie wymienia się na początku łączności lub na żądanie korespondenta (pytanie: „How do you copy?”, „How do you read?”, „Jak mnie odbierasz?”, „Jaki raport dla mnie?”). Raporty często pomija się przy lokalnych łącznościach „użytkowych” typu prace na dachu, prowadzenie samochodu (żeby nie odwracać wzroku na s-metr), codzienne rozmowy na przemienniku itp.
Kod Q
Kod Q powstał w czasach, gdy jedyną emisją radiową była telegrafia i z myślą o użytkownikach profesjonalnych. Służy do krótkiego i prostego przekazywania podstawowych komunikatów w trzech literach np. kto mnie woła, zmień częstotliwość, proszę czekać. Wszystkie kody rozpoczynają się literą Q (stąd nazwa). Z tego samego powodu prefiksy i sufiksy znaków wywoławczych nigdy nie zaczynają się na literę Q. Rozpiskę kodów można znaleźć na stronach:
Kody można podawać jako zwykłe litery (np. QSL – kju-es-el) albo literować przy gorszych warunkach na pasmie (np. QSL – Quebec-Sierra-Lima). Kod generalnie może być użyty i w odpowiedzi, i w pytaniu, ale niektóre spotyka się tylko w pytaniach (np. QRZ, odpowiedzą na ten kod jest po prostu „This is SP2AGX”/”Tutaj stacja SP2AGX”).
Przykłady:
- What is your QTH?
- My QTH is Bydgoszcz.
- I copy you five by nine. QSL?
- All stations, this is SP2AGX please QRX 5 minutes
Niektóre kody słyszy się codziennie (np. QRZ, QTH), a inne prawie nigdy. Na egzamin wystarczy opanować kody z pytań egzaminacyjnych. Zależy to też trochę od użytego języka – są zdecydowanie bardziej popularne w łącznościach międzynarodowych, niż krajowych (np. zamiast QRZ mówi się często „Kto mnie woła?”). Sporo kodów wywodzi się ze słub profesjonalnych morskich/lotniczych i nie jest w ogóle używane przez krótkofalowców (np. QNH to w lotnictwie ciśnienie barometryczne na poziomie lotniska używane przez pilotów do ustawiania wysokościomierzy).
O ile to możliwe, to należy mówić pełnym „ludzkim” tekstem np. „proszę poczekaj 10 minut”, „moja miejscowość to…” i nie nadużywać skrótów (tylko najbardziej popularne są w powszechnym użyciu). W łączności chodzi przede wszystkim o obustronne zrozumienie. Kody Q mają w tym pomagać, a nie utrudniać.
System lokatorów
System lokatorów powstał, żeby szybko i łatwo podać możliwie dokładnie pozycję swojej radiostacji (np. do obliczenia dystansu, ustawienia azymutu anten). Klasyczne przedstawienie pozycji wyglądałoby tak: 18.1344E 53.1427N – dużo cyfr, problem przecinka, a do tego można współrzędne geograficzne podać dziesiętnie lub w minutach i sekundach. System lokatorów sprowadza tą pozycję do 6 znaków – JO93BD.
Mapa z Wikimedia Commons
W systemie lokatorów świat został podzielony na duże kwadraty (pierwsze 2 litery ), średnie kwadraty (2 środkowe cyfry) i małe kwadraty (ostatnie 2 litery). Maksymalny błąd nie przekracza 12km, co dla łączności nawet UKF jest wystarczające (jest też bardziej rozwinięty i dokładny wariant używany przy łącznościach mikrofalowych). Nie trzeba zawracać sobie głowy teorią lokatorów – wystarczy znać tylko swój lokator.
Skąd wziąć swój lokator? Nakładka na Google Maps, ręczne odbiorniki GPS mogą wyświetlać pozycję w systemie lokatorów (w Garminach opisany jako Maidenhead), są dostępne różne kalkulatory online, które przeliczają współrzędne geograficzne na lokator. Można też kupić mapy naścienne od kolegów krótkofalowców z naniesionymi kwadratami.
Inne nazwy systemu to: Maidenhead locator system (w Maidenhead obradowali krótkofalowcy, którzy opracowali ten system), QTH locator, system lokatorów
Typowe frazy używane przy lokatorach:
- What is your locator?
- My locator is Julliet Oscar Niner Three Bravo Delta
- What is your grid square?
- What is your square?
- Jaki jest twój lokator?
- Mój lokator to Janina Olga Dziewięć Trzy Barbara Dorota
0 komentarzy