Widzielibyście tę radość na twarzach!
Spotkałem szczęśliwych ludzi i już wiem, rozumiem i doświadczam tego, co tak przyciąga kolejne osoby do krótkofalarstwa! Poczucie wspólnoty!
Bariery wejścia do świata krótkofalowców są wysokie: przygotowanie do egzaminu państwowego wymaga przynajmniej roku systematycznej samodzielnej pracy i specjalistycznego szkolenia /jeśli nie jesteśmy z branży telekomunikacyjnej/ oraz nakładów finansowych na anteny i TRX /eksperci potrafią samodzielnie wszystko zbudować stosunkowo niewielkim kosztem/.
Wysoki próg egzaminacyjny i test wytrwałości są gwarancją właściwych predyspozycji intelektualnych i moralnych. W zalewie prostactwa, ignorancji i arogancji, krótkofalowcy wydają się być elitą. Niewiele już pozostało sfer społecznych gdzie kultura, kurtuazja i nieudawana uprzejmość są czymś naturalnym nawet, jeśli wynikają z przestrzegania zasad Ham Spiritu. W krótkofalarskim świecie takie wielkie pojęcia i wartości jak Ojczyzna, patriotyzm, solidarność, służba – wcale nie brzmią patetycznie i od święta – są po prostu każdego dnia kultywowane i organicznie złączone z obowiązkami i pracą dnia codziennego. I przestaje się to wydawać dziwnym, jeśli się weźmie pod uwagę, że wielu krótkofalowców ma w swoich życiorysach bardzo chlubne karty związane z harcerstwem.
Przy krótkofalarskim ognisku nad jeziorem Dzilno wśród opowieści, żartów i anegdot przewijał się motyw rycerzy. Co więcej, wydaje mi się uprawnionym porównanie krótkofalowców właśnie do elitarnego bractwa rycerzy. Przesadzam? W krótkofalarstwie jest przecież coś tajemniczego i trudnego do określenia bez uciekania się do poezji, malarstwa i muzyki. Magia Radia! Za sprawą fal elektromagnetycznych obiegających nasz świat i pędzących w stronę księżyca, satelitów amatorskich i przemienników docierających dzięki balonom w kosmos, krótkofalowcy zbliżają się do tajemnicy Absolutu i transcendencji. Są strażnikami etosu kochającymi przygody intelektualne. Już wiem, że w nowym roku akademickim wykłady z Etyki zawodowej wzbogacone zostaną o egzemplifikacje Ham Spiritu, zaś Socjologia ogólna i Socjologia organizacji będą ciekawsze dzięki krótkofalarstwu i włocławskiemu Klubowi SP2KFL – ucieleśnieniu współczesnej Wspólnoty w rozumieniu teorii niemieckiego uczonego Ferdynanda Tönniesa.
Wspólnota /Gemeinschaft/ jest typem więzi społecznej opartej na emocjach, braterstwie, sąsiedztwie i tradycji. Wspólnota łączy ludzi jako osobowości. Ponieważ SP2KFL jest klubem, gdzie wśród członków są całe rodziny, a dzieci i żony XYL-ki uczestniczą czynnie we wszystkich działaniach, rzuca się w oczy, że krótkofalarstwo organizuje znaczną część życia i implikuje zaspokojenie większości potrzeb także w ramach Wspólnoty. Krótkofalowcy reprezentują przeróżne zawody i specjalności – z fachową pomocą w wielu życiowych sprawach nie ma problemu.
Na drugim biegunie jest reszta świata – Zrzeszenie i wszechobecna władza organizacji. Gdyby tak, choć niewielki odsetek Zrzeszeń ewoluował w stronę Wspólnoty i zaczął funkcjonować jak SP2KFL, świat z pewnością stałby się lepszy, a ludzie przypomnieliby sobie, co naprawdę oznacza przyjaźń, zaufanie, lojalność i wzajemne wsparcie. W Magii Radia jest coś jeszcze: naturalny rozwój i trening kompetencji społecznych! W otoczeniu krótkofalowców jest radośniej i ciekawiej, a interakcje nastawione są na współpracę – nie na rywalizację!
Mam nadzieję, że Klubowicze z SP2PUT nie wezmą mi za złe promowania wzoru SP2KFL. Zaś doświadczenie życiowe podpowiada, że prymusów zbytnio się nie lubi… Z kolei prymusom jest trudno utrzymać palmę pierwszeństwa …
SP2PUT jest na dobrej drodze ku Wspólnocie. Jednak trudno będzie pokonać ograniczenia wynikające z akademickiego statusu i studenckiej rotacyjności. Nam także poczucie wspólnoty jest bardzo bliskie. W maju, czerwcu i lipcu pomieszczenia klubowe okazywały się być za małe – żartowaliśmy, że środowe spotkania należy prowadzić dwuzmianowo.
Przy krótkofalarskim ognisku nad jeziorem Dzilno Klub SP2PUT reprezentowany był przez Andrzeja SP2CA i Sławomira SP2JST.
W trasę Andrzej zabrał destarowego Icoma 2820 http://www.rigpix.com/icom/ice2820.htm , a ja aprsowego Kenwooda 710 http://www.rigpix.com/kenwood/tmd710e.htm . Wizualizacja systemu APRS była zapewniona dzięki oprogramowaniu na WM APRSISCE http://aprsisce.wikidot.com/start zainstalowanemu w telefonie HTC HD2.
Podróż do Włocławka chcieliśmy wykorzystać do testów zasięgu klubowego cyfrowego przemiennika SR2UVF-B. Jak zawsze mogliśmy liczyć na nieocenionego Adama SQ2BNT, który czuwał jak Duch Opiekuńczy nad naszą wyprawą z wysokości swojego QTH na osiedlu Kapuściska. Kolega SQ2BNT jest prawdziwym pasjonatem krótkofalarstwa – łączność z naszymi stacjami okazała się być bardziej apetyczna niż sobotni obiad. Adama przepraszamy za naruszenie miru domowego. Dobrze, że obiad przyniesiono mu do pomieszczenia radiostacji. 🙂
SP2CA prowadził z SQ2BNT łączności na QRG przemiennika DV, a ja w FM na 439,700 MHz. Przed Toruniem, ze względu na zaniki łączności w terenie leśnym, musiałem jednak przejść na 145.225 MHz.
Klubowy przemiennik SR2UVF-B pracujący w paśmie 70 cm zdał egzamin celująco. Stała łączność, bez zakłóceń – 0% BER i efektu dygitalizacji głosu była utrzymywana do centrum Torunia! Zaś z zakłóceniami i przerwami nawet do Nowego Ciechocinka. Podobnie było z łącznością w FM.
Można przyjąć, że zasięg klubowego przemiennika cyfrowego – port B, pokrywa się z zasięgiem stacji Adama SQ2BNT w FM – tj. ok. 40 km.
Dalej w drodze do Włocławka i do Kowala łączności były prowadzone na lokalnym przemienniku 145,73750 MHz i 145,550 MHz.
Andrzej SP2CA testował swojego Icoma w DV w łącznościach simpleksowych z Grzegorzem SP2OFF, który również nadawał z modelu 2820.
Do samego miejsca spotkania nad jeziorem Dzilno byliśmy prowadzeni przez radio jak po sznurku. Rzucało się w uszy, że wszyscy są dla siebie i dla nas niezwykle mili i uprzejmi. Tak było nawet w drodze powrotnej do samej Bydgoszczy! Na imprezę przy ognisku jechała Wspólnota żądna przygód. Przy rozwidleniu dróg już nas oczekiwano i dalej ruszyliśmy w las całą kawalkadą samochodów. Okolica wspaniała – Klubowiczów zachęcam do przejrzenia fotorelacji. Miejsce na ognisko było już przygotowane.
W radosnej, rodzinnej atmosferze Wspólnota /nagle staliśmy się z Andrzejem jej częścią/ wieszała antenę, przykręcała baloon i fider, instalowała TRX Kenwood 570 http://www.rigpix.com/kenwood/ts570dg.htm i zasilanie, konfigurowała oprogramowanie logujące w notebooku i przygotowywała się do aktywacji miejscowej gminy i programu fauny i flory.
Przy radiostacji dyżur pełniły zawsze dwie osoby. Reszta poddała się nastrojowi krótkofalarskiego święta. Młodsze pokolenie pływało w jeziorze i urządziło miniturniej strzelecki. Masy jadła i napojów, pieczenie kiełbasek i objadanie się wspaniałym sernikiem 🙂 upieczonym przez małżonkę Edwarda SP2GZY.
Żartom, śmiechom i opowieściom przy ognisku nie było końca. XYL-ki znalazły czas na spacery i harcerskie ogniskowe piosenki. Męska część Wspólnoty celebrowała łączności, wymianę doświadczeń i dyskusje techniczne, z których jeszcze niewiele mogłem zrozumieć /trzeba uzupełniać braki w elektronicznym wykształceniu/. Z zachwytem pochłaniałem informacje i uczestniczyłem w prezentacji TRXa i Power Trackera APRS zbudowanych przez Pawła SP2OFP: http://www.sp2ofp.profimot.pl/Wzmacniacz%20KF%2050%20wat%20sp2ofp/Wzmacniacz%20KF%2050%20wat%20sp2ofp.htm ,
http://www.sp2ofp.profimot.pl/power%20tracker/Power%20tracker%20sp2ofp.html.
Słyszeliście kiedyś KF-we radio pracujące bez szumu, niezwykle selektywne i … bez DSP?
Andrzej SQ2RCM zademonstrował nam Yaesu 857 http://www.rigpix.com/yaesu/ft857.htm pracujące w KF na króciutkiej samochodowej antence z sygnałem S7-S9. Frajdy co niemiara!
W drodze powrotnej drobnej naprawy przewodu do panelu Icoma dokonaliśmy w doskonale wyposażonym warsztacie przydomowym Grzegorza SP2OFF, a Jan SP2BH odprowadzał nas radiowo i aprsowo do samego domu – ostatnią informację w APRS od Jana otrzymałem już następnego dnia o godz. 1.15 tuż przed QTH w Bydgoszczy.
Miłym akcentem kończącym wyjazd na ognisko krótkofalarskie nad jeziorem Dzilno, było QSO z naszym Klubowiczem – nocnym Markiem – Michałem SP2MSC na QRG 145.550 MHz – była 1.25 w nocy.
Czy nam się podobało być przez jakiś czas członkami włocławskiej Wspólnoty? Było wspaniale, za co Prezesowi Klubu SP2KFL – Pawłowi SP2OFP i Sekretarzowi – Grzegorzowi SP2OFF pięknie z Andrzejem SP2CA dziękujemy!
Do zobaczenia za tydzień na spotkaniu krótkofalowców w Kruszwicy!
Sławomir SP2JST
Relacja video i galeria przygotowana przez Grzegorza SP2OFF:
http://www.sp2kfl.org/index.php/galeria-2/category/22-dzilno-2012
[nggallery id=21]
0 komentarzy